poniedziałek, 17 marca 2014

Prolog

Renesmee POV's

Idąc spokojnie ulicami Norwegi obserwowałam każdą osobę, którą mijałam. Czasami miałam wrażenie, że idę sama lecz po chwili przyjaciółka biła mnie w ramie abym wróciła na ziemię. W pewnym momencie przechodząc obok cukierni nie zauważyłam idącej obok osoby.
- Przepraszam ! - szybko powiedziałam unosząc głowę do góry.
- Spokojnie nic się nie stało - odparł chłopak na którego wpadłam. Przez chwilę patrzyłam na niego,  a potem spuściłam wzrok obchodząc go bokiem i poszłam dalej.
- Woah takie ciacho - Dell stwierdziła i zaczęła wyciągać telefon, który jej dzwonił.
- Tak zaraz będę w domu - usłyszałam kawałek z jej rozmowy i poprawiłam kosmyki włosów, które sięgały mi aż do pasa i były innego koloru niż każdy tutaj miał. Wyróżniałam się ale lubiłam to. Pożegnałam się z Wood i weszłam do domu. W Norwegi nawet lato było chłodne.
- Perrie ! - zawołałam wgłąb domu. Zaraz obok mnie zjawiła się blondynka.
- Jak tam było ? - spytała uśmiechając się szeroko i ciągnąc mnie za rękę. Sama nie wiem jak to się dzieje ale tak po prostu widzę i czuję duchy. To takie dziwnie uczucie. Blondynka pociągnęła mnie w stronę kuchni.
- Twoja mama zrobiła przepyszny obiad ! - dziewczyna aż promieniała jeśli to możliwe aby osoby zmarłe miały tę możliwość.
- Hej mamuś - przywitałam się z rodzicielką. Ja, moja mama i babcia widzimy te nadprzyrodzone istoty. Perrie często opowiadała mi o sytuacjach jakie dzieją się poza grobami. Opowiadała mi o Danielle to jej przyjaciółka lecz nie za często pojawia się tutaj. Odebrałam od mamy obiad i usiadłam przy stole. Oznajmiła mi, że idzie pogadać z tatą - także umarł dwa lata temu na raka. Edwards zginęła podczas wypadku samochodowego i jak sama twierdzi Bóg - dla mnie nie istnieje - powierzył jej rolę opieki nade mną. Czyli potocznie mówiąc jest moim Aniołem Stróżem.
- Collins - mruknęła dziewczyna i spojrzała na balkon. Odwróciłam się i ujrzałam czarną jak smoła postać. Wstałam szurając krzesłem i powoli wyszłam na dwór.
- Czego chcesz ? - zapytałam stojąc w odległości dwóch metrów od osoby (?)
- Uprzedzam, Twoja przyjaciółka jest w niebezpieczeństwie - odparł wsuwając ręce do kieszeni spodni i ukazując swoją prawdziwą postać.
Tak właśnie zaczęła się dziwna przygoda z tymi wszystkimi osobami

 Dellia POV's

- Eleanor - dziewczyna już powoli zaczynała mnie denerwować. Ile mogę wysłuchiwać o drugiej stronie świata. Rozumiem, że jest samotna, bo po przejściu bariery śmierci nie spotyka się za wiele uczciwych postaci. Jeśli już na jakąś natrafisz musisz ją trzymać jak najbliżej siebie, aby nie zamieniła się z pustelnika na winowajce. Z tego co od niej słyszałam okrążają ją demony i anioły, którzy czasami schodzą szukać ważnych zmarłych postaci.
- Przepraszam - usłyszałam. Cały zapał dziewczyny zniknął w trzy sekundy. Zrobiło mi się strasznie przykro. Jednak nie mogłam jej przytulić nawet dotknąć puszkiem palca. Rozpłynęła by się.
- Nie nie przepraszaj. Nic złego nie zrobiłaś - odpowiedziałam delikatnie się uśmiechając - opowiadaj - dodałam. Na twarzy dziewczyny znów wróciło szczęście.
- Więc wczoraj dowiedziałam się od innych duchów o demonie, który siłą prawie dorównuję Lucyferowi - na same imię diabła przeszły mnie ciarki - sądzą nawet, że to jego dziecko - zamknęłam oczy próbując wyobrazić sobie osobnika - nie dasz rady go zobaczyć, gdyż nikt jeszcze go nie widział - powiedziała patrząc prosto na mnie. Odpuściłam sobie i otworzyłam oczy.
- To dziwne - zaczęłam - czuję jakby miało wydarzyć się coś złego - patrzyłam w punkt za Eleanor. W pokoju zrobiło się strasznie zimno. Wypuściłam powietrze z płuc.
- Co się dzieję ?  - spytała i odwróciła się podążając za moim wzrokiem. Wróciła na dawne miejsce i zdziwiona wyczekiwała po mnie jakieś reakcji . Otrząsnęłam się i wróciłam do świata żywych, tak jakby.
- Wydawało mi się, że ktoś tam siedzi, ale mniejsza z tym - włożyłam nogi pod kołdrę, położyłam się i wtuliłam w poduszkę - Chyba pójdę już spać - odparłam. Przytaknęła głową po czym zniknęła. Oby śniło mi się coś radosnego.      

3 komentarze:

  1. Świetny prolog. Czekam na rozdział <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne ; ). Lubię czytać o rzeczach nadprzyrodzonych Xdd. Czekam na next : >

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie wolę tamtego bloga , czyli Special Death .;)

    OdpowiedzUsuń